Forum FSR Polska Strona Główna FSR Polska
Forum członków i sympatyków polskiej Sekcji FSR CKM LOK
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

I.Budowa Tornad i nie tylko od podstaw.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FSR Polska Strona Główna -> Budujemy FSR-V 15
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Nie 15:22, 15 Lut 2009    Temat postu:

Witam,

hihi.



Przednia wręga, komora pływakowa przesunięta na lewą stronę z dwóch powodów. Pierwszy to przesunięcie ciężaru na lewą stronę a druga to możliwość przesunięcia wręgi do tyłu co bardziej usztywnia model w jego środkowej części.



Wręga tylna.

Te moje wręgi nie nasiąkną wodą choć z trudem przyszło mi sie rozstać ze sklejką wodoodporną Very Happy

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek Stelmaszyk
Brzęczek



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:55, 15 Lut 2009    Temat postu:

Wręgi ładne ale ..... skleroza ..... w tylnej wrędze brakuje rurki którą wyprowadzisz przewody do czujników ...... Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Nie 18:35, 15 Lut 2009    Temat postu:

Witam,

mam na to swój patent, tak samo jak na wyprowadzanie popychaczy, spoko wodza Very Happy .

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Czw 0:04, 19 Lut 2009    Temat postu:

Witam,



Łoże wklejone, proszę zwrócić uwagę na kształt kołków aluminiowych na których mocowane są amortyzatory gumowe silnika i te do mocowania obsady łożyska wału.



Bolek, a teraz zobacz co narobiłeś(czerwona strzałka), wyrwałem kołki, dorobiłem nowe krótsze i wkleiłem łoże po raz drugi. W przyszłości będę mocował na łożach blaszki o grubości 1mm, ta ma 3mm, to jest taka sama jak ta mocowana od spodu. Nie mam pewności czy jest konieczne mocowanie takich blaszek ale to juz druga modernizacja tego łoża po sugestiach forumowiczów. Dziękuję za te uwagi Very Happy Very Happy Very Happy . Następne łoże(jest już w planach) będzie zupełnie inne, z innym(poziomym) usytuowaniem amortyzatorów gumowych.



Tu bardzo dobrze widać mój sposób na ustawienie w osi silnika obudowy łozyska wału i pochwy wału napędowego. W silniku widoczna tulejka mosiężna(na zdjęciach wyżej) wstawiona do niego zamiast wału korbowego. Ważne jest aby otwór wykonać idealnie w osi tego wałeczka(tulejki). Wał fi5mm długości około 500mm musi być idealnie prosty!!! Jako pierwszą wklejam obsadę łożyska wału.


[link widoczny dla zalogowanych]

Kolej na oblaminowanie wmontowanych do kadłuba elementów. Klapkę laminuję dwoma warstwami tkaniny węglowej po czym całość przykrywam tkaniną aramidowo/węglową.



Tak samo zaczynam w przypadku kolumny steru.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po tkaninie węglowej nakładam kilka warstw tkaniny aramidowo/węglowej na przemian z tkaniną szklaną. Tu nie należy oszczędzać na grubości, pomyślcie o kolizjach, nawet przypadkowych. Łatwiej wymienić krzywy ster niż naprawiać wyrwane dno z kolumną steru Embarassed .



Wszystkie kołki laminuję identycznie jak kolumnę steru. Pochwę wału przykrywam tylko jedną warstwą tkaniny aramidowo/węglowej. Tkaniny użyte do dzisiejszego laminowania dają mi gwarancję bardzo dużej sztywności połaczeń i bardzo mocnego osadzenia wszystkich elementów do dna kadłuba. Jeśli ktoś miałby problemy z laminowaniem użytych tu tkanin, proszę pytać, bardzo chętnie pomogę we wszystkich z tym związanych problemach Very Happy .

Jeszcze jedna sprawa, pędzelki do laminowania kupuję po 0,90PLN. Po każdym laminowaniu taki pędzelek wyrzucam do kosza. Pewnego razu przeliczyłem ile kosztuje mnie aceton, który stosuje się do mycia wszystkiego ubrudzonego żywicami. Okazało się że bardziej kalkuluje się wyrzucić raz użyty pędzelek niż zużyć trochę acetonu do jego mycia. Szczególnie polecam kalkulację palaczom, cenę pędzelka do ilości spalonych dziennie papierosów.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WHITE&RED dnia Pon 20:17, 06 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Pią 22:04, 20 Lut 2009    Temat postu:

Witam,

zawsze mam problem z wężykami do wody i paliwa, jest ich zawsze za dużo w mojej łódce. Poza tym zauważyłem że wężyki silikonowe, szczególnie te do wody są ciężkie. W tej łódce wodę do chłodzenia silnika i rury rezonansowej będę "brał" cieńkościennymi rurkami mosiężnymi. Rurki o średnicy zewnętrznej 4mm wygiąłem w rękach bez sypania do nich piasku czy też zamrażania w nich wody. Na końcach nasunąłem na nie króćce mosiężne i przylutowałem je na cynę. Teraz przyfastrygowałem je do dna kadłuba klejem 1-no minutowym i następnie oblaminowałem tkaniną szklaną(200ką). Na obydwóch końcach rurek położyłem po dwie warstwy tkaniny. Przy wyjściach rurek z kadłuba i przy silniku rurki obłożyłem przed laminowaniem dość gęstą papką. Ma to zapobiegać dostawaniu się między rurki, kadłub i laminat paliwa i wody. Reszta na zdjęciach które ułożyłem parami, przed i po zalaminowaniu rurek tkaniną.













Dzięki takiemu ułożeniu rurek w kadłubie nie będzie w nim miejsc gdzie utrudnione będzie jego umycie, myślę o różnych uchwytach i lużno położonych wężyków i bowdenów bo i te zamierzam umocować w kadłubie w ten sam sposób.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek Stelmaszyk
Brzęczek



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:41, 22 Lut 2009    Temat postu:

Witam
Stasiu jaka jest różnica w wadze porównując do silikonów
- mam nadzieję że bowdeny będą leżały o bok i położysz na to cienką tkaninę tak żeby nie drżały
pozdro Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Nie 10:46, 22 Lut 2009    Temat postu:

Witam,

Wojtuś, czytaj wyżej(co drugie zdjęcie to zalaminowane rurki), te rureczki już są oblaminowane. Rureczki są lżejsze od każdego silikonu grubościennego o średnicy wewnętrznej 3 i 4mm. Nie da się tego zważyć ale rureczka plus laminat moim zdaniem jest tak samo ciężka co silikon więc wszystko przemawia za wlaminowaniem rurek mosiężnych w których przepływ wody nie jest hamowany przez żadne króćce. Poza tym zalaminowane rurki nie pętają się po kadłubie i bardzo łatwo taki kadłub wymyć w środku.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WHITE&RED dnia Nie 10:47, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek Stelmaszyk
Brzęczek



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:57, 22 Lut 2009    Temat postu:

Witam masz racje nie czytałem uważnie Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bolek
Brzęczek



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:00, 23 Lut 2009    Temat postu:

Hi,
co do oszczednosci na wadze, to ja w swoich modelach do chlodzenia stosuje rurki aluminiowe 4x0.5 lub 5x0.5. Rowniez do sterowania gaznikiem daje rurke aluminiowa 4x0.5, do niej jest wlozona jest rurka z twozywa 3x0.5 a w tej chodzi linka rowerowa (Shimano) ze stali nierdzewnej fi 1.8.
Mosiadz ma ta zalete ze mozna go lutowac, ale jest 3x ciezszy od Al.

Pozdrowienia
Bolek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Pon 13:44, 23 Lut 2009    Temat postu:

Witam,

myślę Bolek że używamy tego samego zestawu Very Happy [link widoczny dla zalogowanych] . Ja zawsze dolutowuję do tych rurek blaszki służące mi do przylaminowania ich do wręgi. Takie bowdeny prawie zawsze przechodzą przez wręgę pod jakimś różnym od prostego kątem więc uważam że takie mocowanie jest najbardziej trafne w tym przypadku.





Położenie klapki(zerowe), koła mimośrodowego i orczyka. Wydaje mi się że będę mógł użyć tutaj jeszcze mniejszego koła mimośrodowego Very Happy .





Klapka maksymalnie wychylona około 4mm, nie sądzę żebym kiedykolwiek wychylał ją o tak dużą wartość. Wychyleń ujemnych nie przewiduję mimo że istnieje taka możliwość. Pozycje orczyka wskazują że na serwie będzie można umieścić popychacz w środku długości jego orczyka.



Półkę z serwami mocuję do dna kadłuba za pomocą pięciu kołeczków aluminiowych maksymalnie odciążonych. Kołeczki mają średnicę 7mm, otwór od dołu ma 5mm średnicy a gwint M3 jest nacięty tylko na długości 6mm.



Półka na serwa ma 1mm grubości i była dosyć wiotka więc od góry położyłem na nią dwie warstwy tkaniny węglowej(200ki). Polaminowaną płytkę umieściłem między dwoma płytkami na których położyłem zwykłą folię z reklamówek i docisnąłem ciężarem 4 kilogramów. Teraz moja płytka pod serwa jest bardzo sztywna Very Happy . Mocuję ją do kołeczków za pomocą śrub imbusowych M3 z łbami stożkowymi.



Kołeczki przyfastrygowałem minutowym klejem epoksydowym i następnie oblaminowałem tkaniną diagonalną(200ką) która idealnie dopasowuje się do każdego kształtu. Miniaturyzacja nadal robi postepy, na półce jest jeszcze miejsce na dużych rozmiarów wyłącznik(Multiplex). Odbiornik z poprzednio eksploatowanej aparatury ledwo tu się mieścił.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mountain454
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:23, 24 Lut 2009    Temat postu:

Stachu. Na Twoim miejscu zmienił bym serwo od steru na te z cyfrą 95 na początku. Reszta też byle jaka. Tu nie ma co oszczędzać bo serwa to może 7% kosztu całego modelu. S.G.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meniu
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 9:47, 24 Lut 2009    Temat postu:

GWS HPX to bardzo dobre serwa Staszek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Wto 10:53, 24 Lut 2009    Temat postu:

Witam,

tak GWSsy są bdb i jakie małe.

Stasieczku, kiedyś używałem serw HS-605MG, te na zdjęciu to jakiś złom który posłużył mi za atrapę. Aktualnie używam HS-645MG, czasami jak ich nie było to Alina wcisnęła mi HS-625MG ale one są prawie takie same, różnią się tylko mocą i przełożeniem co sprawia że te ostatnie jest troszkę szybsze. Zresztą najmniejsza zębatka ta która najczęściej traci zęby w obydwóch jest plastikowa Question więc praktycznie nie ma różnicy które wsadzam do łódki. Z obydwóch jestem w pełni zadowolony, dla mnie i moich okrętów są w zupełności wystarczające tak pod względem szybkości i mocy Very Happy . Ich cena to 152.41 PLN a więc są naprawdę tanie i w momencie kiedy coś się z nimi złego dzieje idą za burtę, nigdy ich nie naprawiam, dotąd nie miałem z nimi nigdy żadnych problemów, nie wliczam w to awarrii po kolizji bo to oczywiste. Które mi polecasz Stasieczku HS-985MG czy HS-965MG? Tu jest taka sama sytuacja, to drugie jest szybsze ale ciutkę słabsze, zresztą taka jest prawidłowość mniejsza moc, szybszy orczyk.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mountain454
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:39, 25 Lut 2009    Temat postu:

Chodziło mi Stachu o serwa cyfrowe. Mają one pełny moment obrotowy nawet przy minimalnym wychyleniu. I nie chodzi tu o moc serwa jak właśnie o ten moment. Ja pływam na 5955, i takie gorąco polecam. Są jeszcze lepsze ale bez przesady. Aczkolwiek zęby tytanowe niezniszczalne dla nas napewno by się sprawdziły. S.G.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Śro 23:38, 25 Lut 2009    Temat postu:

Witam,

bowdeny a raczej ich mosiężne obudowy(rurki) zazwyczaj przechodzą przez tylną wręgę pod jakimś nieokreślonym kątem, nigdy w zasadzie pod kątem prostym(90 stopni). Zwykłą, gołą rurkę trudno umocować do wręgi dlatego wymysliłem sposób na ich pewne mocowanie. Tak samo przymocowałem do tej wręgi rurkę przez którą przeprowadzam plastikową opaskę służącą do mocowania pakietu akumulatorów w przedziale radiowym. Pakiet umieszczam na wrędze i ściągam opaską plastikową. Między wręgę a pakiet wkładam twardą gąbkę tłumiącą drgania.



Wycinam nożyczkami coś w rodzaju kółka z cieniutkiej blachy mosiężnej lub stalowej ocynkowanej. Kładę na szczękach imadła powiększoną podkładkę o średnicy otworu odpowiadającego średnicy rurki. Na podkładce umieszczam blaszkę i punktakiem wybijam w blaszcze otwór. Wokół otworu tworzy się coś w rodzaju kołnierza.



Końce rurki pasuję do otworów w blaszkach, ustalam kąt pochylenia blaszek i lutuję elementy cyną.



Wiercę otwory we wrędze i mocuję tak wykonaną rurkę do wręgi klejem minutowym. Identycznie postępuję podczas mocowania bowdenów do wręgi. Na koniec oblaminowuję blaszki cienką tkaniną diagonalną.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FSR Polska Strona Główna -> Budujemy FSR-V 15 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 14 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin