FSR Polska

Pitt

My sobie tu bździmy a "panowie" i tak mają to gdzieś... Chłopaki, szkoda czasu. Nie po to dorwali się do koryta, żeby teraz z niego ryje wyciągać...

WHITE&RED

Witam,

zdaje mi się że macie racje co do tych przy korycie, moje odczucie jast takie same, oni po prostu nie mają szacunku dla siebie i bliźnich!!!!!!

Najlepsze jest ich specyficzne i bardzo indywidualne pojęcie o uczciwości ;

To było moje wyjaśnienie, ja zawsze byłem uczciwym kto chce niech wierzy a kto nie, niech nie wierzy.

i właśnie ta "uczciwość" i brak wstydu kazała im "przytulić" takie liości sprzętu, podczas gdy są tacy co nigdy nic nie otrzymali!!!!!!!

Ja mam pytanie, czy nie można było kupować części zapasowych do tych motorków, tylko zawsze kompletne silniki z rurą????

Pozdrawiam S.Cz.

Pitt

Do siebie to mają. Wyłącznie...

MaciekD

Witam

Ja bym się też podpisał pod tym, żeby nie kupować już motorków, a dofinansowywać nasze imprezy.

Maciej Duchiński

krzysiek

z tego co słyszałem, to dofinansowanie jeśli jest to powinno być wydawane zgodnie z przeznaczeniem, chyba nie ma możliwości wydawania kasy według własnych pomysłów.
ale może się nie znam, nie zastanawiałem się nawet nad tym /do tej pory/
i nie żebym był za dalszym rozdawaniem silniczków, teraz nawet jak zdobędę tytuł mistrza swiata / Very Happy

/ to się zastanowię, zeby się nie popazyc
nie ma też sensu wciskać silniki kazdemu juniorowi, ptencjalny kandydat powinien najpierw pływać w klasie, jeżdzić na prawie kazde zawody /chęć szkolenia/, wejśc w posiadanie łódki - inaczej to mija się z celem. Były już przykłady bezsensownego obdarowywania

Zbyszek_Błaszczyk

Też będzie o rankingu ale o innym...

Ilość otrzymanych silników to jedno, inną sprawą jest ilość "wypływanych" na nich godzin. Ja startuje w 5-6 imprezach w roku to tego bardzo nieliczne niestety treningi. W klasie Hydro używany motor starcza na około 3 sezony, nowy używam od dwóch lat i zobaczymy ile jeszcze. W klasie V15 razem z ojcem 4 silniki na 20 lat (plus części oczywiście).

Są zawodnicy o wiele bardziej aktywni uczestniczący w niemal każdej europejskiej dużej imprezie. Napiszcie jakie jest u was zużycie motorów. Bo podejrzewam, że ilość zużywanych (otrzymywanych) motorów nie idzie w parze z aktywnością zawodniczą.

P.S.
Od LOK-u otrzymałem RS91(przed Leno 0 Cool

i RS45 (w Linsku 10) oba są w dobrej formie. Smile

Leoo

Co do kupienia części, zamiast silników i rur do nich. Były takie zakusy niestety nie skuteczne.
Zarząd sekcji próbował 2008/2010 zrobić pewna analizę i na jej podstawie dobrze gospodarzyć finansami. Niestety, tylko jeden z członków może dwóch, przed otrzymaniem jakiś grantów(sprzętu) już je dawno wydał i przydzielił, zarząd dowiadywał się już po fakcie np.
W Bornym na koniec sezonu przychodzili do mnie zawodnicy i mówili ze pan A.C obiecał motor temu to tamtemu a dofinansowanie miało być dopiero za rok. I tak też odpowiadałem.
We wszystkich przypadkach o których słyszałem od zawodników ich przepowiednie co do obietnic i przydziału sprzętu się sprawdziły.

Przed wyjazdem na ME na Węgry juniorzy dostali silniki CMB. Po przyjeździe w Supraślu dostali novarossi. Dlaczego novarossi? Dlatego że na CMB się obrazili. Zarząd tj Przemek i Marek próbowali odzyskać te silniki wydane przed wyjazdem. Lecz zawodnicy stawiali taki opór i twierdzili że te silniki są zużyte.
Tablica ................. Z tą spawa to Andrzej Ciechański sięgnął wyżyn swoich możliwości.
Najpierw twierdził że fundusze załatwił z innej puli (oczywiście i to było robione za plecami Zarządu „dzwonił gdzie popadnie”) na CKM dowiedzieliśmy się że funduszy na tablice z innej puli nie ma, to totalna fikcja. Więc poszło z puli sportu kwalifikowanego (pozbawiono wtedy seniorów silników lub części, a w tym czasie powinien otrzymać silnik na przykład Arek S. a nie prawie pół roku później i jeszcze wszyscy z zarządu klepali go po ramieniu i mówili że motor to właśnie on mu załatwił.
Sport powszechny został tak zamataczony że kupiono silniki tylko dla juniorów. Z tablicą okazało się że firma wzięła kasę dała nam bubla i się wypięła o Ciechański załatwił wszystko na gębę i sam nie konsultując wyboru firmy z nikim z sekcji ani ZG.

Takich kwiatków było mnóstwo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Były oczywiście próby przeciwdziałania takim zachowaniom nawet z waszą pomocą . Sami wiecie jak się skończyły.

Pozdrawiam
HWDS

krzysiek

chcę wyjaśnić jedną sprawę
w momencie kiedy dostaliśmy możliwośc wyboru silnika, zdecydowaliśmy się na novarossi bo jest to silnik, który jest na tyle dobrze zrobiony, że można go wyjąć z pudełka i założyć do łódki i pozwoli zrobić wynik.
Żeby valvola mogła dorównać novarossi, trzeba w niej nieżle pogrzebac.
Na ME w seniorach novarossi wypadły b.dobrze, a ostatnio w Schwedt policzyłem silniki w finale 3,5 -było tyle samo valvoli co novarossi

no i ta legendarna cena ....jest tylko legendą !!!
gdy dostalismy silniki były ceny następujące:
valvola 300 eu
novarossi 350 a RS 7.5 370eu
obecnie novarossi można kupić dalej w tej cenie, cmb jest droższe.
wiadomo, ze ceny na mistrzostwach są okazjonalnie nizsze naturalnie przy prywatnych zakupach.
O ile pamiętam cenę na fakturze LOK to była w tym rzędzie wielkości.

Pitt

...plus VAT? Smile

Zbigniew Ciećwierz

Witam.Firma CMB wystawia fakture bez Vatu .LOK jako płatnik ma obowiązek wystawić fakture wewnętrzną i odprowadzić naliczony Vat do Urzędu Skarbowego.
Jak będe w biurze to sprawdze dokładnie ile kosztowały silniki.Sprzęt jest przydzielany jednorazowo ( na dany rok).
Zmiana na Nova Rosi podyktowana możliwością zdobycia medali na Mistrzostwach świata w 2010 r a podstawą były uzyskane wyniki na M.E w 2009r.
Tyle wyjaśnień.
Celem nadrzędnym jest zdobycie medali i to jest najważniejsze wymaganie stawiane przez Ministerstwo Sportu.Pozdrawiam

Zbigniew Ciećwierz

Witam.Szanowni zawodnicy.Trzeba przypomnieć tym co stracili pamięć że dokumenty rozdziału (protokuły przekazania) znajdują się w biurze LOK i są podpisane przez przedstawiciela Zarządu Sekcji oraz trenera A.Ciechańskiego oraz M.Szymańskiego.Nowo wybrany Zarząd Sekcji z tymi przydziałami nie miał nic wspólnego ponieważ zacznie od 2011r jeżeli Ministerstwo przydzieli fundusze.Ten rok jest określony jako początek kryzysu na sport przwidziane jest pomniejszenie środków o 30% w porównaniu z rokiem ubiegłym mówiąc krótko zaczyna się kryzys.Na koniec mała uwaga może wszyscy co dostali sprzęt napisali by ale ucziwie co na nim osiągneli.Jaki cel ma dyskusja.Może byście zajeli się gdzie kadra wystartuje na zawodach międzynarodowych w 2011 oraz jakie to osiągnięcia mają być powodem w dofinansowaniu Waszego udziału w M.ś 2012r Pozdawiam

Pitt

Ja cały czas nie rozumiem, dlaczego tak drażliwy temat, jak rozdział sprzętu pozostaje w rękach jednej osoby, czyli niby-trenera... To najgorsze rozwiązanie z możliwych, powodujące właśnie to, co TU mamy... A pierwszym (cenzura), który tak sobie wymyślił jest Ciechański. Równie winny jest tu LOK, który się na to zgodził. Co prawda na Ciechańskim się JUŻ poznał (podobno), ale mleko się wylało niestety...
Może dobrze byłoby tego błędu nie powtarzać?

Zbigniew Ciećwierz

Witam.Piotrze napisałem że dokumenty podpisywał w imieniu Zarządu Sekcji ich przedstawiciel a co zatym idzie działo się to zawiedzą Sekcji.Niebylo potrzeby żeby cały Zarząd przyjeżdżał do Warszawy żeby złożyć podpisy.Zpoważaniem

Pitt

Nie do końca tak Zbyszku. Podpisywał przedstawiciel SAMOZWAŃCZY, podobnie jak we wcześniejszym (moim) zarządzie. A Wy się na to zgodziliście, nie zauważając komandora (-ów) i reszty Zarządu. A teraz na Ciechańskiego się użalasz, zobaczyłeś to, co ja widziałem 5 lat temu... sami chcieliście, to macie... Ciechański i jego banda plus standarty jeszcze trochę krwi wam napsują. Ja mam to już gdzieś.

Szkoda zresztą już o tym dyskutować, sporo piany już ubiliśmy.

Pozdrówka.

Zbigniew Ciećwierz

Witam.Wyjaśniam że dokumenty ( protokuły przekazania sprzętu) są podpisane przez przez dwie osoby przedstawiciela Sekcji plus trener oraz przezemnie jako osba przekazująca .Pozdrawiam