Forum FSR Polska Strona Główna FSR Polska
Forum członków i sympatyków polskiej Sekcji FSR CKM LOK
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

6 hours race for 15ccm - Ravenna 21 październik 2007.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FSR Polska Strona Główna -> Nasze wyścigi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Czw 11:52, 09 Sie 2007    Temat postu: 6 hours race for 15ccm - Ravenna 21 październik 2007.

Witam,

w Ravennie w dniu 21 października odbędzie się 6-cio godzinny wyścig trzy - osobowych zespołów startujących wyłącznie piętnastkami. Chętnych do udziału w tych zawodach proszę o kontakt.

W ubiegłym roku startowaliśmy w tym wyścigu w składzie;
-Julian Golavsek ze Słovenii,
-Maciek Duchiński,
-Stanisław Czarnecki,
zajęliśmy szóste miejsce, relację fotograficzną możecie znależć na mojej [link widoczny dla zalogowanych]



Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Pon 22:14, 15 Paź 2007    Temat postu:

Witam,

w czwartek jedziemy do Ravenny, będziemy brali udział w wyścigu. Skład naszego teamu;

- Maciek Duchiński,
- Piotrek Jędrzejczak,
- Stanisław Czarnecki.

Po powrocie zamieszcze tutaj relację, parę zdjęć i podzielę się wrażeniami z wyścigu i pobytu w Italii. Oczywiście zapytam Maćka i Piotrka czy mogę wstawić tu ich wizerunki, zrobię to jeszcze w Italii.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pitt
Gospodarz



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bellechatoix

PostWysłany: Pon 23:33, 15 Paź 2007    Temat postu:

Mój wizerunek możesz sobie wstawiać, kiedy tylko sobie zażyczysz, jakoś się go nie wstydzę... Very Happy

No i skoro Maciek i Piotrek to chyba też Stasiek? Very HappyVery HappyVery Happy

Szykuje się fantastyczna imprezka! Właśnie kompletuję ciężki sprzęt na ten maraton... musiałem pokleić mój okręcik po ciężkich przeżyciach w Schwedt, poza tym: 3 wały, 3 stery, 3 komplety numerków, 3 pokrywy komory radiowej, 3 komplety akusów do odbiornika, 2 do nadajnika, 3 odbiorniki, 5 serw, 1 m.kw.tkaniny szklanej Smile, litr szybkiej żywicy, wiadro (duże) paliwa, pudełko świec, baniaczek "Red Bulla", cysterna dobrego humoru Very HappyVery HappyVery Happy... w końcu jadę z dwoma najlepszymi polskimi zawodnikami w FSR-V15 - to zobowiązuje, mam stresika Confused Ale może nie będę musiał wpisywać się w dział "Nasze porażki"? (ciągle nie opisałem swojego Schwedt, brak czasu, ale nadrobię)...

Co mi się jeszcze przypomni do czwartku - nie wiem (chłopaki, podpowiedzcie! Very Happy)... cholera, brakuje mi 2 silników!!! Sad

I najbardziej mnie cieszy, że jadę tam z Przyjaciółmi (używam tego słowa w pełni świadomie - to do Gościa-psychologa Smile ), będę więc się ścigał z przyjemnością i pełną radością FSR-ową Smile... Czego wszystkim życzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mountain454
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 5:52, 16 Paź 2007    Temat postu:

Macie dowalić wszystkim w stylu Macka ze Schwedt. A poza tym wyrażam zgodę na przetwarzanie mojego wizerunku TYLKO na tym forum, pod rygorem skutków prawnych. hi hi hi hi. Ale debilizm. S.G.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobert73
Buczek



Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RASZYN/WARSZAWA

PostWysłany: Wto 6:55, 16 Paź 2007    Temat postu:

O kurcze, Stachu Maciek D. wyprowadził się z Wrocławia do Schwedt .To ci dopiero nowość!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobert73
Buczek



Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RASZYN/WARSZAWA

PostWysłany: Pon 6:39, 22 Paź 2007    Temat postu:

Gratulacje dla TEAM-u WHITE & RED
III MIEJSCE to duży sukces Very Happy Very Happy Very Happy


prosimy o relacje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Wto 20:13, 23 Paź 2007    Temat postu:

Witam,

wróciłem do domku dzisiaj o godzinie piętnastej. Oczywiscie wysłuchałem wykładu Pana Profesora Władysława Bartoszewskiego i teraz mam chwilke czasu. Dzisiaj wstawiam tylko wyniki i zdjecia trofeów i naszego teamu. Wiecej w najbliższych dniach.



Lista startowa.



Nasz team po zakończeniu wyscigu. Tu chciałbym wszystkich zapewnić, że uzyskałem zgodę na opublikowanie wizerunków pozostałych członków teamu i jednocześnie moich przyjaciół. Tę uwagę podaję tu dlatego, żeby jakiś (...sam się ocenzurowałem Very Happy) (dodam, że nie mam tu na mysli moich przyjaciół z teamu) znowu nie chciał mnie postawić przed oblicze sprawiedliwości za na przykład opublikowanie jego wizerunku z podniesionym kołnierzykiem



Wyniki, ... przykro mi o tym pisać ale cały nasz team jest przekonany, że sędziowie popełnili jakis błąd i wyniki koncowe nie są zgodne ze stanem faktycznym. Nie podejrzewamy że zostalismy oszukani, ale jedynym wytłumaczeniem dla komisji sędziowskiej jest nasze przypuszczenie, że padł im system podczas trwania biegu. Po czterech godzinach byliśmy cały czas na drugim miejscu ze stratą około 14-tu okrążeń. Następnie wszystkie wyniki (godzinne) zostały unieważnione i podano tylko wynik końcowy. Sytuacja podczas ostatnich dwóch godzin według naszej oceny nie uległa tak dużej zmianie, była bardzo stabilna.



Trofea, tym razem organizatorzy zaskoczyli nas, te plakietki są bardzo oryginalne i bardzo ładne.



Nasz zespół po odebraniu nagród.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mountain454
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:48, 24 Paź 2007    Temat postu:

Brawo Brawo Bis. S.G.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Śro 20:39, 24 Paź 2007    Temat postu:

Witam,

żółty zrobił z nami 3875 kilometrów podczas tego wyjazdu, spisał się bardzo dzielnie.

Dzień pierwszy.
Po obiedzie pojechałem do Bełchatowa po Piotrka. Podczas załadunku jego modelu stwierdziłem że ja nie mam aż tyle klaszmentów. Okazało się że wszystkie musimy zabrać, bo mogą się przydać. Było tego osiem skrzyneczek i bańka z paliwem, torba z ciuchami i jakieś jedzonko. Ruszyliśmy do Wrocławia. Tu najpierw zapakowaliśmy żółtego, przestałem liczyć skrzyneczki, kanisterki, torby i diabli wiedzą co jeszcze, ... wszystko bardzo potrzebne. Kolacja i do wyrek, rano musimy wstać, więc nie pijemy zbyt dużo.
Dzień drugi.
Jedziemy na Drezno i dalej na Monachium.



Chłopaki mieli całą zgrzewkę Carlsberga więc czasami trzeba było stawać.



Wszyscy mieli aparaty i oczywiście używali je. Postanowiliśmy jechać na obiad do Garmisch-Partenkirchen.





Po obiadku pojechaliśmy do Austrii drogą obok najwyższej góry w Niemczech, Zugspitze.



Następnie pojechaliśmy w kierunku na Insbruck i Brenner do Italii.





Nad jeziorem Blindsee porzucaliśmy sie śnieżkami.



W Merano był pierwszy nocleg, hotel Ladurner - 63,00EURO od osoby ze śniadaniem. Jutro rano w Alpy.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pitt
Gospodarz



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bellechatoix

PostWysłany: Śro 20:49, 24 Paź 2007    Temat postu:

Dementuję... siedem skrzyneczek, mała torba z ciuchami i reklamóweczka z jedzonkiem... Very HappyVery HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobert73
Buczek



Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RASZYN/WARSZAWA

PostWysłany: Śro 22:19, 24 Paź 2007    Temat postu:

Piękna wycieczka było co pooglądać , mieszkałem prawie osiem lat w München i też obejrzałem parę fajnych miejsc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mountain454
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 5:43, 25 Paź 2007    Temat postu:

Siedem skrzyneczek czego? Bardzo Wam zazdroszczę.S.G.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Czw 18:04, 25 Paź 2007    Temat postu:

Witam,

wstaliśmy skoro świt(tak około 9-tej) i zaraz ruszyliśmy w stronę Stelvio.



Po drodze mijaliśmy dziesiątki zameczków, wiosek, winnic i sadów, które są cały czas podlewane.



Większość wiosek jest równie pięknych jak ta.



To juz ostatnia wioska przed przełęczą Stelvio, podczas pierwszej wojny światowej była broniona przez wojska, stąd tu te fortyfikacji.



Gdzieś w rejonie 30-tej serpentyny napotkaliśmy na lawinę sunącą po zboczu sąsiedniej góry, w prawym dolnym rogu widać schronisko.



Tu to samo schronisko w powiększeniu.



Ruszamy dalej, przed nami najtrudniejszy odcinek drogi.



Wreszcie widzimy wszystkie pozostałe do przebycia serpentyny.



Troszkę się tu napracowali nad tą drogą, w każdym miejscu mogą się tu mijać dwie osobówki. Dla samochodów z przyczepami jest zakaz wjazdu a dla autobusów i kempów ta droga nie jest zalecana. W sierpniu jadąc tą droga widzieliśmy autobus, który w dolnej partii tej drogi zrezygnował z dalszej jazdy.



Jest to najwyżej położona droga w Europie dostępna dla samochodów.



Wszyscy, którzy sa tu po raz pierwszy robią sobie w tym miejscu zdjęcia, my też. Ja co prawda byłem tu w sierpniu z Blanką w drodze na zawody w Leno ale jak wszyscy to babcia też.



Poszliśmy na małą wspinaczkę do zameczku skąd najlepiej widać cały górny odcinek drogi.



Wszyscy oczywiście zabrali aparaty.



Wyżej już nie szliśmy, było zimno i wiał silny wiatr.



A taki widok roztaczał się poniżej miejsca gdzie zdołaliśmy się wdrapać.



Termometr wskazywał poniżej zera.



Zjedliśmy po gorącej i bardzo smakowitej bułeczce z miąskiem i ruszyliśmy w dół przełęczy.



Mniejsze potoczki zdążyły już pozamarzać.



Ten nadal spada z kilkudziesięciu metrów ze straszliwym łoskotem. Też nas tam poniosło.



A to już po drugiej stronie przełęczy, droga do Bormio skąd pojedziemy na następna przełęcz Gavia, która jest zdaje mi się trzecią pod względem wysokości w Europie.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pitt
Gospodarz



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bellechatoix

PostWysłany: Czw 19:34, 25 Paź 2007    Temat postu:

Góreczko, 7 skrzyneczek... klaszmentów!!! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Czw 20:28, 25 Paź 2007    Temat postu:

Witam,

zapomniałem wstawić to oto zdjątko, zrobiłem je w czasie powrotu znad wodospadu.



Tu żółty stoi na zboczu jako ta kozica.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FSR Polska Strona Główna -> Nasze wyścigi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin