FSR Polska

Ryszard Dziergwa - Pl-431

Witam

serdecznie Wszystkich zainteresowanych budową stateczków 7,5 i nie tylko. Przedstawiam wykonanie odbitki dna przy użyciu pompy próżniowej.

W celu zaoszczędzenie zbędnego ciężaru, w tym przypadku chodzi o malowanie modelu, pierwsze dwie warstwy żelkotu barwię barwnikami akrylowymi, - oszczędność to waga ok. 130g - tyle waży podkład i lakier pomalowanego dna.

Następnie nakładam warstwę tkaniny 163g/m2 - intergllas, redany wzmacniam rowingiem węglowym, a miejsca takie jak mocowanie łoża, steru, wału, miejsca gdzie przychodzą wręgi, wzmacniam taśmą węglową szerokości 45mm granulacji 280g/m2. Całość przykrywam tkaniną kewlarowo - węglową 200g/m2, oraz tkaniną intergllas 280g/m2.

Całość przykrywam materiałem sztucznym ( podszewka), który spełnia zadanie oddzielacza, następnie całość wypełniam ręcznikiem papierowym (kilka warstw) który to ma za zadanie pochłonąć nadmiar żywicy. Kolejną czynnością jest położenie warstwy dociskającej całość do formy, - można użyć worka jutowego, lub cienkiej gąbki tapicerskiej. Następną czynnością jest przykrycie i przyklejenie klejem akrylowym cienkiej foli - jest to bardzo dokładna czynność , mająca na celu bardzo dokładne uszczelnienie foli z formą, - w przeciwnym wypadku pompa będzie cały czas zasysać "lewe powietrze". W foli umieszczamy dwa króćce do których podłączamy trójnikiem przewody pneumatyczne, a całość podłączamy do pompy próżniowej.

Używam pompy próżniowej , polskiej produkcji BEL150, zasilanej prądem trójfazowym.

Czas pompowania 6-7 godzin, po upływie 48 godzin od momentu rozrobienia ostatniej części żywicy, odbitka nadawała się do wyciągnięcia z formy, jak widać na załączonym zdjęciu. Waga – 610g.

Życzę powodzenia.

Z modelarskim pozdrowieniem Ryszard Dziergwa.

maruś

jaka żywica i jaki żelkot

Ryszard Dziergwa - Pl-431

Witam , przy zastosowaniu tkanin kewlarowych i węglowych wystarczy zastosować
nasz krajowy Epidian 53 , rozabiany wagowo , a nie obiętościowo , 100g. żywicy - 12g. utwardzacza.
Żelkot zrobiony z tej samej żywicy , zagęszczony aerosilem.
Żywica barwiona barwnikami akrylowymi.

Pozdrawiam Ryszard Dziergwa

mountain454

Cześć Rysiu. Dlaczego 12 gram utwardzacza do E-53 a nie 10? S.G.

Ryszard Dziergwa - Pl-431

Witaj Stasiu! Daję 12g./100g.żywicy , - mam gwarancję że żywica dobrze zżeluje i nie jest miękka. Robię tak na podstawie doświadczeń które robili modelarze lotniczy we Wrocławiu.
Kilka lat temu jak we Wrocławiu były zakłady szybowcowe , to żywice też rozrabiane były wagowo , i w przypadku Epidianu 53 dawano 12g.utwardzacza na
100g. żywicy.

Pozdrawiam Ryszard Dziergwa

mountain454

Dzięki za odpowiedź. Muszę wypraktykować.Jężeli chodzi o laminowanie próżniowe to chciałbym wtrącić swoje dwa grosze.Można z bardzo fajnym efektem podczas laminowania użyć tz.DELAMINARZU. Jest to syntetyczna tkanina podobna do szyfonu (nie używajcie szyfonu lub jemu podonej tkaniny bo będziecie z nią pływać). Kładzie się ją jako ostatnią warstwę identycznie jak tkaninę. Przesącza się tak samo. Dokładnie tak jak byscie chcieli dodać jeszcz jedną warstwę.Potem wszystkie czynności opisane przez Rysia. Po utwardzeniu żywicy i wyjęciu formy z worka zrywamy delaminarz z wypraski. Pozostaje po nim struktura chropowata do której bez potrzeby matowienia wszystkie klejone elementy super się przylkejają.W moim Dirkachu Jan Folkson zastosował delaminarz. Swietnie wszystko się przykleiło a były poważne problemy z "odkuciem" czegoś jak była potrzeba. Przepraszam Rysiu że wlazłwm w Twój temat ale to dotyczy ogólnie laminowania. Pozdrawiam S.G.

Pitt

Staśku, myślę, że tu nie ma "czyichś" tematów, tylko prowadzący dział jest konkretną osobą. Wszyscy mogą pisać o swoich doświadczeniach, byle na temat...
Pozdrawiam Was wszystkich.

marek żebrowski

rysiek a czy mógłbyś opisać sposób przygotowania żelkotu ,nigdy tego nie robiłem Embarassed

. pozdrawiam marek ż

Ryszard Dziergwa - Pl-431

Witam , do Stasia - ja delaminarz zastąpiłem podszewką krawiecką [ m2 ok.5zł ]
pozostawia po ściągnięciu taki sam efekt co delaminarz - matową powierzchnię.

-Do Marka , rozrabiam żywicę , a następnie zagęszczam aerosilem.

Pozdrawiam Ryszard Dziergwa

mountain454

Może być i podszewka. Grunt że efekt jest OK. S.G.

tomson

Witam

Z kolegą używaliśmy żelkotów natryskowych do żywic epoksydowych.
Do nanoszenia żelkotu na formę stosowaliśmy zwykły najtańszy i jak najmniejszy pistolet.Nie pyli sie on tak w powietrzu jak farba podczas malowania bo ma inną lepkość i bardzo mało go wychodzi podczas malowania.

sebastian modzelewski

Cesc mam na imie Sbastian i szukam planow fsr od7.5 do35 jestem desperatem bo tu w LOndynie tylo gotowe modele albo same kadluby. z gury dzieki [link widoczny dla zalogowanych]