Forum FSR Polska Strona Główna FSR Polska
Forum członków i sympatyków polskiej Sekcji FSR CKM LOK
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Schwedt-Vierraden, 05.10.-07.10.2007, Endauf DM.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FSR Polska Strona Główna -> Nasze wyścigi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 9:06, 13 Paź 2007    Temat postu:

Już nie mam co zmieniać, bo i tak został usunięty. Ale jeżeli to Pana satysfakcjonuje to cofam moja radę o udaniu się przez Pana do psychologa. Nie widzę w tym nic obrazliwego, ale jeżeli Pan czuje śię dotkniety,to najmocniej przepraszam. Nie odpowiedział mi Pan na moje pytanie dlaczego łodka A.C. byla w tym finale a Pańska nie i obserwując wyniki,muszę stwierdzić, że A.C. jest skuteczniejszy w swoich startach od Pana przynajminej za granicą. Może nie mam zbyt wielu doswiadczeń, na polu psychologii,ale widać golym okiem ,że ma Pan obsesję na punkcie P. Andrzeja. A na fotografich wszystkie modele wyglądają pięknie. Model A.C. także. Gratuluję refleksu.Mam nadzieję w niedalekiej przyszłości zbudować podobny.
Michał (student)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pitt
Gospodarz



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bellechatoix

PostWysłany: Sob 10:32, 13 Paź 2007    Temat postu:

Michale - studencie.
Niestety jeszcze raz muszę się wtrącić, chociaż pytanie nie jest do mnie... Ponieważ jednak - jak myślę - Stanisław, nie chcąc sprawić mi przykrości,nie odpowie jednoznacznie na Twoje pytanie - muszę zrobić to ja.
Otóż przyczyną , dla której nie było Go w finale, był niestety mój błąd... byłem Jego mechanikiem i przy wrzucaniu łódki do wody na starcie zahaczyłem śrubą o podstawkę... Embarassed Embarassed Embarassed Spowodowało to uszkodzenie śruby a co za tym idzie znacznie mniejszą prędkość modelu na wodzie. Mimo, że płynął dobrze pełne 20 minut, w tak mocnej stawce zawodników nie mogło to wystarczyć na finał... Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Szerzej opiszemy to w nowym dziale p.t. "Nasze porażki".

Mam nadzieję, że zaspokoiłem Twoją ciekawość.

Pozdrawiam.
Piotr Jędrzejczak

P.S. jeśli chodzi o obsesję, to jak dla mnie gołym okiem widać, że jeśli w ogóle występuje, jest z całą pewnością obopólna... patrzysz tylko w jedną stronę? jak na przyszłego lekarza - lekko niepokojące...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Sob 18:51, 13 Paź 2007    Temat postu:

Witam Michale - studencie,

ja nie czuję do nikogo urazy za słowa, więc do Ciebie również, nawet do mmaniaka. Inną sprawą są czyny a wspominany tu A.C. z którym jak widzę sympatyzujesz robi dużo złego. Nie bez powodu wspomniałem tu już dwa razy o uwielbieniu do czerwonego koloru. A.C. nie potrafi rozróżnić ani ocenić swoich czynów, które są dobre a które są złe. Robi dużo dobrego ale to co robi w drugą stronę przynajmniej dla mnie dyskwalifikuje go jako mojego kolegę. Pomogę Ci trochę z Twoją psychologią. Większość działań, które on wykonuje są robione w jednym celu, bycia na topie, bycia powszechnie znanym i uwielbianym, kiedyś mnie uświadamiał jakie to błogie uczucie kiedy jest się znanym i uwielbianym. Nie potrafi albo nie chce zrozumieć że ktoś inny też coś mówi i bywa że z sensem. Kolor czerwony nie bez przyczyny rezerwowali sobie i dla siebie różni władcy bo władza jest też jego obsesją. Trochę to śmieszne bo u nas nie ma czym i kim rządzić. Ja nie mam żadnej obsesji na jego punkcie ale mój charakter nie pozwala mi na milczenie w momencie gdy A.C. stara się robić coś przeciwko zdrowemu rozsądkowi i przeciwko ogólnie przyjętym w naszym środowisku zasadom. Jako przykład podam Ci jego działania przed MŚ w Bełchatowie kiedy nie załapał się do wzięcia w nich udziału jako zawodnik w klasie 7,5. Namawiał K.L. który zakwalifikował się w tej klasie do rezygnacji ze startu, a kiedy ten odmówił starał się załatwić swój udział w tych MŚ w ZG LOK. Działania te nie miały nic wspólnego z zasadami dobrego wychowania i etyki. Samo podjęcie takich działań przynajmniej we mnie budzi odrazę. Drugi przykład to zamiana klas z 7,5 na 15 na MŚ w Leira. Mając wielce wygórowane mniemanie o sobie i swoich wysokich umiejętnościach w klasie 15, namówił jednego z naszych kolegów, który załapał się na te MŚ właśnie w tej klasie na zamianę by mógł w niej startować i oczywiście zostać mistrzem świata, bo w swoją wielką szansę ani przez chwilę nie wątpił. Powiedział mi po MP że tylko ja i on mamy w Leira szansę na cokolwiek, wówczas jeszcze nie wiedziałem jaki bigos nam szykuje. O tej zamianie dowiedziałem się dopiero na miejscu w Leira, gdyby było inaczej nie dopuściłbym nigdy do tego. Według mnie takie postępowanie nie jest godne zawodnika reprezentującego nasz kraj. Poza tym to właśnie on spowodował że nasz zarząd jest całkowicie sparaliżowany i niezdolny do jakiejkolwiek pracy i podjęcia jakiejkolwiek decyzji. A budowany przez niego mit o tym że to on jest motorem napędowym w załatwianiu pieniędzy dla naszej sekcji i LOKu istnieje tylko w jego fantazji. Akurat o tych sprawach też „troszkę” wiem i to zawsze na bieżąco. Mam stały kontakt z bardzo dużą grupą naszych zawodników, również z pracownikami LOKu. Jeśli chcesz więcej, zadzwoń albo znajdź mnie na gg.

Są jednak pewne granice, których na forum nie można przekraczać, a Ty to zrobiłeś po raz drugi. Poza tym nie wiem z kim dyskutuję więc nie mogę czuć urazy do kogoś.

Co do sukcesów za granicą, ... nigdy nie piszę o swoich sukcesach, jak obiecałem podaję wszystkie wyniki z zawodów w których biorę udział. Poczytaj w Naszych wyścigach, znajdziesz tam informacje o zajmowanych miejscach, również moich. Poza tym nie aż tak bardzo mi zależy na tym wygrywaniu, choć troszkę się tego nazbierało w ostatnich latach. Swoje mniejsze puchary kiedyś zdobyte wywoziłem w tym roku na imprezy w których brałem udział i były one rozdawane za „jakieś” osiągnięcia juniorom. Nie przywiązuję wielkiej wagi do zwycięstw ani do splendoru jaki z tego tytułu na mnie spływa. Moje dawanie ciała na początku tego sezonu było spowodowane stosowaniem różnych wynalazków i ulepszeń w moim modelu, moich i mojego przyjaciela Dave Marlesa z których żadne się nie sprawdziło. Ale to naprawdę nie jest dla mnie żadną tragedią. Trochę to może wydać się dziwne ale nie do końca mi na tym zależy, moje ściganie się realizuje tak jakby przy okazji że jestem na zawodach. Oczywiście każdy sukces mnie cieszy ale czuję się człowiekiem „wyzwolonym” od czasu kiedy stwierdziłem że przecież ja nie „muszę” wygrywać, jest mi z tym o wiele lepiej. Poobserwuj tych, którzy dali ciała na zawodach, jacy są zdołowani, niezdolni do jakikolwiek działań przez dłuższy czas, przez to że nie wygrali rosną im wrzody na żołądku i niszczy się ich pompa. Mam jedno zdjęcie doskonale oddające taki stan (zrobione podczas finału 15 w Schwedt) ale nie zamieszczę go tutaj bo znowu zaproponujesz mi wizytę ... .Zawody w których biorę udział są dla mnie wypoczynkiem a „pałowanie się” niszczyłoby to w dużej części. Nie rywalizuję też z A.C. i nie porównuję swoich i jego osiągnięć i sukcesów, niby dlaczego miałby to robić?, wystarczy że śledzę ranking i wiem kiedy „muszę” się sprężyć i robię to jak dotąd dosyć skutecznie. Poza tym potrafię się cieszyć z sukcesów moich kolegów i przyjaciół i w wielu przypadkach staram się im pomóc w ich osiąganiu i w zamian nie oczekuję od nich jakichkolwiek „dowodów” wdzięczności czy składania aktów lojalności.

Życzę sukcesów w budowie modelu i jak najszybszego zjawienia się na pomoście.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:23, 13 Paź 2007    Temat postu:

Panie Czarnecki, nie podejmuję się prowadzenia dalszej dyskusji z Panem. Moim zdaniem cos jednak u Pana nie do końca jest tak jak być powinno. Pozostawię ten Pański powyższy post bez komentarza, ponieważ nie są mi znane argumenty drugiej strony czyli P. A.C. Myślę,że nie do końca jest Pan szczery w swojej wypowiedzi. I wg mnie nie wierzę ,że nie zależy Panu jako zawodnikowi i sportowcowi na osiagnięciu najwyższego wyniku. Ta Pańska wypowiedż w tym kontekście w ogóle mnie nie przekonuje, i jest według mnie nieszczera. I w związku z tym mam pytanie: To po co Pan jeżdzi na zawody? Wiem ,że ma Pan rozlegle interesy z calym światem i na zawodach musi się Pan pokazywać . Według mnie reklama jest podporą handlu i wyniki robią swoje. Pańskie,- przykro mi to pisać -są niestety na polu międzynarodowym mierne,żeby nie powiedzieć- żalosne. I powiem też, że usprawiedliwienia Pańskiego mechanika także nie są wiarygodne, ponieważ śledzę uważnie Pańskie dokonania na polu fsrów w ostatnim czasie i widzę ,że to nie nie był pojedynczy brak wyniku w Pańskim wydaniu.To jednak wynik świadczy o klasie zawodnika. Proszę nie brać mojej wypowiedzi subiektywnie. Nie jestem zwolennikiem ani Pana ani tym bardziej P. A.C. Śledzę Wasz konflikt od dłuższego czasu i niestety skłonny jestem wskazać wyzszość strony przeciwnej. ( być moze nie wszystko wiem). I jako przyszly psycholg poradzę Panu: Proszę nie naduzywać słowa "przyjaciel" to jest bardzo żle odbierane przez innych czytających to forum. Dla Pana Wszyscy są" przyjaciólłmi" a to dewaluuje pojęcie tego słowa. W naszym kręgu kulturowym pojęcie przyjaciel, znaczy to znaczy w pełnym tego słowa znaczeniu. I nazywanie każdego przyjacielem, kto tylko chce z Panem rozmawiać ,czy robić interesy rozmienia słowo PRZYJACIEL na drobne. Pozdrawiam.
Michał (student)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobert73
Buczek



Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RASZYN/WARSZAWA

PostWysłany: Nie 0:32, 14 Paź 2007    Temat postu:

Czytając twoje posty ''Gościu-Michale-studencie-przyszły psychologu'' , zastanawiam się , komu i co chcesz udowodnić?

Być może prowadzisz w domku tabelkę kto jest ''debeściacha'' A.C czy S.CZ.
ale to tutaj nikomu nie jest potrzebne także poco to robić , jest przecież wiele innych ciekawszych rzeczy do zrobienia niż zajmowanie się nie swoimi sprawami.
czyż nie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bobert73 dnia Nie 0:42, 14 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adrian
Buczek



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:39, 14 Paź 2007    Temat postu:

Ten student(wykształciuch?) to chyba tak jak jego poprzednik- Kamikaze, wydaje mi sie że celem ich jest odwrócenie autora tematu od prowadzenia głównego wątku , a w rezultacie jego paraliż, szkoda palców na odpisywanie na ich zaczepki, Panie Stachu rób Pan swoje!!

Pozdrawiam
Adrian


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mountain454
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 7:57, 14 Paź 2007    Temat postu:

Coś mi się wydaje że niedługo będzie ciekawa praca doktorska. S.G.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Nie 9:52, 14 Paź 2007    Temat postu:

Witam,

kolego Taube, dostajesz ostrzeżenie, dzisiaj skasowałem Twój post, następny krok bedzie bardziej radykalny.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WHITE&RED dnia Nie 9:53, 14 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maxpiecz
Buczek



Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łosice

PostWysłany: Nie 11:28, 14 Paź 2007    Temat postu:

Co się dzieje ze zdjęciami Question Były O.K.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KrzyśO
Brzęczek



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:06, 14 Paź 2007    Temat postu:

Na początku chciałbym poinformować, że osobą z wymazaną twarzą na zdjęciu obok Andrzeja Ciechańskiego jest Krzysztof Ołbiński (co nie budzi wątpliwości). Po dzisiejszej konsultacji z radcą prawnym, zostałem poinformowany, że zdjęcie wypełnia wszelkie znamiona przestępstwa polegającego na poniżaniu godności człowieka (znaczenie wymazywania twarzy). Pragnę tą drogą poinformować, że w ciągu najbliższych dni skontaktuje się z Panem Stanisławem Czarneckim pan radca prawny Artur Leśko. Prawdopodobnie skończy się to złożeniem pozwu do sądu. Mam nadzieję, że skończy to bezpodstawne obrażanie osób, do czego nie braknie mi zaangażowania i środków.
Pragnę poinformować również, że poprzednia wersja zdjęć oraz teraźniejsza zostały zarchiwizowane.
Krzysztof Ołbiński


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pitt
Gospodarz



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1184
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bellechatoix

PostWysłany: Nie 17:30, 14 Paź 2007    Temat postu:

Nieprawdopodobne...aż mi się nie chce wierzyć... Shocked Shocked Shocked Chociaż w zasadzie - wszystko w normie (niektórych)...

Ja też mam parę rzeczy zarchiwizowanych... Smile

Taube, masz już 2 ostrz., i tą metodą szybko dojdziesz do 5.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mountain454
Asior Nadzwyczajny



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:55, 14 Paź 2007    Temat postu:

Stachu. Masz u mnie kredyt finansowy na walkę z debilizmem jaki zapanował w południowej części Naszego pięknego Kraju. Może na to pomoże Nasz nowy kolega psychiatra czy jak mu tam. S.G.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WHITE&RED
Guru



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sompolno

PostWysłany: Nie 18:28, 14 Paź 2007    Temat postu:

Witam,

informuję że dwie osoby nie wyrażają zgody na publikacje ich wizerunków na tym forum do czego maja prawo. Usunąłem z tego wątku zdjęcia z ich wizerunkami zgodnie z ich życzeniem.

Pozdrawiam S.Cz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FSR Polska Strona Główna -> Nasze wyścigi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin