FSR Polska

WHITE&RED

Witam,

w tym temacie będzie o;
-stojakach do modeli,
-skrzynkach narzędziowych,
-rozrusznikach i akumulatorach,
-żarkach.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

żeby nie było bałaganu swoje posty w poszczególnych tematach będę uzupełniał w miarę zdobywania nowych materiałów. Warto więc będzie czasami cofnąć się i przeglądać stare materiały.

Rozruszniki i akumulatory.

Jest to tylko przegląd stosowanych rozruszników i zasilania(akumulatorów) do nich. Jest to dział poświęcony piętnastkom, ale myślę, że jeśli wstawię tutaj rozrusznik przeznaczony dla niższych klas to nic się nie stanie. Oczywiście będę wstawiał swoje komentarze, jak zwykle, jednak o tym jaki rozrusznik i jakie do niego zasilanie będziecie stosowali to już pozostawiam waszej decyzji.

Bardzo ciekawe rozwiązanie, akumulatory o pojemności 2000mAh, 12 sztuk zamocowane bezpośrednio do rozrusznika za pomocą szerokiego rzepa. Dają one w sumie 14,4 V. Taki zestaw musimy jednak po uruchomieniu silnika grzecznie gdzieś położyć, myślę, że nie można go rzucać gdzie popadnie podczas startu. Ciekawa obudowa i dwie rolki zabezpieczające pasek rozruchowy przed wpadnięciem do wody.

Te rozruszniki widziałem pierwszy raz w Ravennie, sprzedawał je ich producent Italiani, miał ich cały bagażnik, cenił je po 55,00EURO. Można je dzisiaj kupić w kilku firmach modelarskich po 112,00EURO. Rozrusznik wygląda bardzo solidnie, posiada rączkę jak w żelazku co dyskwalifikuje go do użytku przy moim modelu, próbowałem go użyć do uruchomienia silnika w moim modelu. Jakoś nie mogłem sobie poradzić z tą rączką, chyba to kwestia przyzwyczajenia. Zasilany z 12 volt.

Najprostszy i najtańszy rozrusznik przeznaczony do modeli o pojemności do 15ccm. Zasilany z 12 Volt. Trzyma się go bardzo wygodnie, podczas napinania paska rozruchowego palce trzymające rozrusznik od dołu automatycznie włączają go. Bardzo mały i lekki, zabiera bardzo mało miejsca w serwisie Very Happy

.

Jak wyżej, z zamocowanym drutem zabezpieczającym pasek przed "ucieczką". Bardzo mały, lekki i wygodny w użyciu akumulator żelowy 12Voltowy o pojemności 6,5Ah.

Jak dwa poprzednie, tyle że droższe od Graupnera co wcale nie daje gwarancji, że jest lepszy.

Sulivan, kiedyś obiekt marzeń, dzisiaj dostępnie bez trudu tyle że trzeba za markę zapłacić Rolling Eyes

. Znowu ta rączka.

Jak wyżej, na szczęście bez rączki. Za to zasilanie godne uwagi 6 x 3 = 24 x 1,2V = 28,8Volta. Zestaw ten używany do rozruchu CMB35RS. Dawał sobie radę bez problemu.

Troszkę się uśmiałem gdy wytłumaczono mi co znajduje się w tej czarnej rurze leżącej obok rozrusznika. Sam rozrusznik bardzo lekki, ponieważ stalową obudowę zastąpiono aluminiową, rączka wykonana jest również z aluminium. Jest to duzy rozrusznik samochodowy, a w tej rurze jest schowany jego bendiks Very Happy

. Myślę, że przy odrobinie wysiłku i pracy można byłoby zrezygnować z jego obecności(bendiksa).

Jeszcze jeden kwiatuszek, zaadaptowany też z jakiegoś pojazdu. Tym razem nie użyto podczas jedo adaptacji porządnych narzędzi, moc ma za to do pozazdroszczenia.

Ten wykonał Krzysiu K. bardzo dawno temu z rozrusznika od Malucha. Za rączkę robi tutaj raczka do wymiany bezpieczników. Z przodu rączki wmontowany jest wyłącznik, zdaje mi się że rozrusznik ma inne obroty niż wszystkie inne i sa to stałe obroty, nie można ich zmienić ale tu mogę się mylić, no cóż mnie też skleroza czasami dopada Very Happy

.

Pozdrawiam S.Cz.

Meniu

Nie ma tu takiego fajnego rozrusznika od malucha, który kiedyś stosowałem jak pływłem w v15. Mam go w piwnicy jeszcze. Trzymam na czasy jak wróce do klasy królewskiej Razz

. Z tego co pamiętam przekręcał każdy silnik. Zdjęcie w weekend.

Meniu

modelarz18

hmmm co dokładnie ma Pan na myśli uzywając słowa "bendiks" ? Troszke mnie to zaciekawiło.... sprawdzam na wikipedii... i czytam :
"Bendiks to potoczna, trochę przestarzała nazwa "zespołu sprzęgającego".

Składa się ze sprzęgła jednokierunkowego z zębnikiem i sprężyną. Rolą bendiksu jest połączenie rozrusznika z silnikiem spalinowym, poprzez zębate koło zamachowe, tak aby rozrusznik mógł obracać silnik spalinowy. Kiedy silnik spalinowy rozpocznie już samodzielną pracę, bendiks uniemożliwia przeniesienie napędu z silnika na rozrusznik, co groziłoby uszkodzeniem rozrusznika."

cos mi tutaj nie pasuje.... w rozruszniku do FSR'ka element "zespołu sprzęgającego" jest zbedny...tym bardziej że "czarne coś" połączone pomiędzy akumulatorem a rozrusznikiem...co nieco uniemożliwiało by jego "istote działania" pewnie jestem w błedzie dlatego pytam Wink

PS.....bardziej wyglada mi to na cewkę rozruchową bądź przekaźnik... ale nigdy nie wiadomo Smile

Meniu

Hejka,

też się z tym zgadzam Modelarz. Nie zauważyłem tam żadnej zębatki a ostatnio miałęm okazję zapoznać sie co to jest bendiks bo padl w autku Crying or Very sad

Szykuj sie do Trzcianki bo masz dobre punkciki.

Meniu

modelarz18

a wiec się nie myliłem.... swoja drogą zastosowanie "normalnego" bendiks'u mijało by sie z celem...w FSR'kach

taak..szykuje sie bardzo zawzięcie.... dniami i nocami... dremelek juz wysiada Smile

w niedziele wybieram sie nad wode....sprawdzic czy mam czym jeszce pływać.... bo motorek swoje lata ma..... (99')

prawie bym zapomniał...coś "prawie" specjalnie dla Ciebie :

ehh ale linki podam na PW bo nie moge jeszce wstawiać żadnych na forum Sad

WHITE&RED

Witam,

modelarzu18, masz rację co do bendiksa, on jest tam zupełnie zbędny. Podczas gdy naciskano na wyłącznik umieszczony w rączce rozrusznika słychać było pracę cewki. Może zauważyłeś, że napisałem w swoim opisie, że się z tego uśmiałem ... Question

.

Meniu, czekam na fotkę z opisem Very Happy

.

Pozdrawiam S.Cz.

modelarz18

Witam,
Teraz już zrozumiałem aluzje Smile

....inni też mogli mieć problemy z jej rozszyfrowaniem..dlatego... się odezwałem....

Pozdrawiam serdecznie
Tomasz Piaścik

WHITE&RED

Witam,

jeszcze raz o tym nieszczęsnym bendiksie.

Jak widzisz modelarzu18 takich modelarzy, którzy nie potrafią sobie wyobrazić pewnych bardzo prostych i oczywistych rzeczy spotkać mozna wszędzie. U nas także, i tu od razu przypomina mi się kretyńska wręcz teoria o mikrodrganiach występujących w tulejach silnikowych. Jakoś do dzisiaj nie mogę pojąć jak można było wpaść na tak idiotyczny pomysł i tym sposobem podłożyć się do bicia, nie rozumiem ... , bo wymyślił to osobnik budujący z uporem maniaka flotę standardów uważający się za wychowawcę młodych adeptów naszego sportu Question

. Nic dziwnego, ze wszystkich nowych zainteresowanych fsrami natychmiast ściąga na priwa, zamiast zachęcać ich na forum, myslę, że on ma jednak świadomość tego, że mógłby palnąć wówczas coś podobnego do mikrodrgań Embarassed

. A na privie albo przez telefon to takiemu młodemu można wcisnąć każdy kit, nawet to, że powiniem budować standarda i będzie z tego powodu niezmiernie szczęśliwy.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

Myślę, że skrzynki narzędziowe i stojaki do modeli zmieszczą się w jednym temacie bo są one w zasadzie nierozłączne, tak na pomoście jak i podczas obsługi modeli.

Słynna niebieska skrzynka, znana z koloru jej i modeli Dave. Dzisiaj jej kolor troszkę zbladł, a słynna jest z bałaganu jaki w niej panuje, tak samo jak nigdy niedomyte ręce Dava. Zresztą mówił mi, że bardzo trudno jest je domyć, a zresztą po co … jutro znowu będzie robota, to są jego słowa.

Miałem wstawiać jakieś opisy … ale chyba to będzie zbędne, każdy i tak buduje jak widać powyżej swoją, najlepszą skrzynkę i stojak startowy, albo zadowala się prostą skrzynką i kupionym stojakiem. Wszystko zależy od potrzeb, fantazji, czasami też chęcią zabłyśnięcia … . Jednak przyznacie, że niektóre z przedstawionych serwisów wymagają silnego chłopa do targania tego wszystkiego na pomost i miejsca w samochodzie. Życzę dużo umiaru w wymyślaniu i budowie waszych serwisów.

Pozdrawiam S.Cz.

marek żebrowski

witam ,wracając do maluchowego rozrusznika chciałbym przypomneć że pierwszy wykonał i opublikował jego rysunki w modelarzu władek olanin , a co do kierunku obrotów można je zmienić sam w swoim mam to zrobione .marek ż

WHITE&RED

Witam,

obroty to jest zmartwienie Menia, bo on jest właścicielem tego rozrusznika, a trzyma go na wypadek gdyby miał kiedyś "wejść" spowrotem do klasy piętnaście. Co z Tobą???

Skrzynki startowe rodem ze Szwecji, produkuje je zdaje mi się na zamówienie Fredrick C. Bardzo wygodne w uzyciu, niewielkich rozmiarów, funkcjonalne i zabierające niewiele miejsca podczas transportu, "uszy" na których stawia się model sa na ten czas odkręcane. Spotykam sporą ilość tych skrzynek na zawodach.

Ta jest własnością Steve Clementsa z Eastleight w Anglii.

Ta Jorga Banaszaka z NIemiec.

Ta Dietera Smeetsa z Belgii.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

następny rozrusznik samochodowy, podobnie rozwiązany co Meniowy.

Ten ma przekładnię, wygląda na to że zwiększa ona jego obroty.

Osobiście zwiększyłbym koło pasowe albo zasilałbym go z 24Volt, ale może on już miał tę przekładnię?

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

piękny japończyk z reduktorem,

chyba można zaufać wszystkim napisom, co do obrotów ... nie mam pojęcia.

Pozdrawiam S.Cz.

maxpiecz

Stanowisko startowe

[link widoczny dla zalogowanych]