FSR Polska

Pitt

Właśnie otrzymałem, prościutko od Mr.Schafta, najaktualniejsze przepisy klas V, H i O. Wykroję więc w końcu troszkę czasu i stopniowo zamieszczę ich tłumaczenie, a potem będę aktualizował. Myślę, że w żaden sposób nie kłóci się to z koncepcją naszego Zarządu, aby wydać na to grubą kasę z naszych (znaczy - Sekcji) skromnych zasobów... Rolling Eyes

No bo przecież musi to zrobić tłumacz przysięgły, teraz jesteśmy wszak sportem kwalifikowanym... Proszę więc traktować moje niewprawne tłumaczenie jako materiał wyłącznie orientacyjny, aczkolwiek wykonam je wg najlepszej swojej wiedzy FSR-owej i językowej... Ewentualne korekty oczywiście zawsze mile widziane.

Poza tym będę tu zamieszczał tłumaczenia tekstów ze strony Naviga.org dotyczących naszych klas, specjalnie dla niewładających językami barbarzyńskimi... (jak to pięknie określił gdzieś Władziu.O -pozdrówka!)

Jeśli ktoś chciałby przyłączyć się do tej pracy - serdecznie zapraszam.

Takie są plany. Daj Boże jeszcze siły i czas... Laughing

Zapraszam też do udziału w ankiecie.

adi

Piotrek świetny pomysł, jestem jak najbardziej ZA ! Very Happy

WHITE&RED

Witam,

znowu dostałem link i dzięki temu przeczytałem reakcję trzeciego komadnora czy jak kto woli nadkomandora. Okazuje się że czego w/w nie wymysli to wszystko jest nie dobre albo nie za dobre. Tak na marginesie, najlepiej wychodzi mu ... mieszanie.
Ostanio czytałem post Maćka D. na fw, był zdziwiony że w dziale zatytuowanym Wszystko o śrubach na pięć stron tylko jeden post był na temat, zapraszam do nas, tu proporcje są troszkę inne, choć nie wszystkim to pasuje.

Piotrusiu rób swoje to jest świetna inicjatywa.

mountain454

Piotrze. Możesz część podesłać Adamowi. Będzie miał trochę oddechu w pisaniu pracy magisterskiej.S.G.

Pitt

Dzięki Stachu, ale chodziło mi raczej o tłumaczenie tekstów z Naviga.org. Przepisy jak zapewne wiesz w znaczącej większości przetłumaczyliśmy już dawno z Mają, obecnie chcę to tylko dokończyć i uaktualnić, i z tym powinienem sobie poradzić szybciutko. Natomiast na stronie Naviga jest np. tekst o ostatnim spotkaniu team leaderów na ME i warto by go było przetłumaczyć lub przynajmniej w miarę dokładnie omówić. Jest tam między innymi mowa o przepisie stop'n go, który warto dokładnie poznać.

Pozdrówka oczywiście nieustające.

mountain454

Tak czy inaczej możecie liczyć na Adama. S.G.

Pitt

Dzięki Stasiu, na pewno skorzystamy.

WHITE&RED

Witam,

tak więc możemy(i mam nadzieję że będziemy mieć szybko) wszyscy mieć na bieżąco i BEZ WYDAWANIA KASY aktualne przepisy Navigowskie i wszystkie newsy z prac Navigi. To bardzo cieszy, no może oprócz jednego "społecznika", niestety.

Mam pytanko, kto miałby zgarnąć kasę za to tłumaczenie???, to pytanie kieruję do naszego zarządu, niestety bez nadziei na odpowiedź, niestety jak zwykle.

Brawo Piotruś i Stasiu za inicjatywę i chęć pomocy.

Pozdrawiam S.Cz.

WHITE&RED

Witam,

ostatnio nie wystarcza mi zwykłych rozmiarów okienko gadulca(gg), powód, jak mi się wydaje A.C. lobbuje. Śmiech mnie ogarnia z powodu jego naiwności, on myśli że teksty podpisywane jego inicjałami ktoś może wziąć za jego własne. Nie doszukałem się w nich ani razu wymachiwania łapami co jest regułą, w zamian znajduję tam słowa których on nigdy nie zwykł używać, podejrzewam że może nawet nie wiedzieć o ich istnieniu w naszym jakże bogatym i pięknym słownictwie. Allle o co tu chodzi???, przecież nie o to że Piotruś źle przetłumaczy te przepisy. Mam w tym względzie niestety najgorsze podejrzenia, niestety tłumacze przysięgli biorą dobrą i dużą kasę za tłumaczenie fachowych tekstów i aż włosy mi się jeżą na głowie że to naprawdę może być lobbing. Gorzej, bo o tłumaczeniu nie wiedzą wszyscy członkowie aktualnego zarządu, więc o co tu chodzi???

Pozdrawiam, tym razem nie wszystkich S.Cz.

Pitt

Stachu, też się bardzo zastanawiam, jaki jest powód używania nieswojego konta i podpisu... Są dwa możliwe wg mnie powody: obawa o własny prestiż lub robienie PR wiadomej OSOBIE... Myślę, że mógłbym bez obawy o pomyłkę użyć imienia i nazwiska autora tamtych postów i tym bardziej mi przykro jakoś, bo do TEJ osoby żywię wciąż wielki szacunek i nie spodziewałem się takich "pogrywek" z Jej akurat strony... No ale cóż, nikt nie jest doskonały, niestety...

Nie chce mi się już o tym pisać. Robota czeka.

Pozdrówka

mountain454

A może chodzi o jeszcze jedna rzecz, która nie wyjdzie jak zawsze niestety.S.G. (Stachu. A może to jakaś metamorfoza?)

Pitt

Cuda się nie zdarzają... Jak się wróblem urodziłeś, to orłem nie umrzesz... (Hmmm, już kiedyś była awantura o przysłowie Laughing

)

mountain454

Piotr. A może On się grzybków najadł? S.G.